Psie potrzeby

Pieskie życie

W szkole zapewne słyszeliście o piramidzie potrzeb ludzkich według Maslowa. Psy, podobnie jak ludzie, też mają swoje potrzeby, których spełnienie jest konieczne do psiego szczęścia. Niewielu właścicieli potrafi wymienić je wszystkie…

Na pierwszą myśl przychodzą oczywiście potrzeby fizjologiczne – jedzenie, sen, prokreacja, dach nad głową. Są to najważniejsze potrzeby konieczne do przetrwania.

Dalej – potrzeba bezpieczeństwa. W psim rozumieniu jest to na równi miłość i ochrona, jaką zwierzak otrzymuje od właściciela, jak również codzienna rutyna (stałe pory posiłków, spacerów, znane psu warunki otoczenia) i jasno ustalone zasady (pies musi wiedzieć, co wolno, a czego nie). Właściciel nigdy nie może doprowadzać do sytuacji, w której pies zostaje ukarany za coś, co wcześniej mógł robić, np. wskakiwanie na łóżko, lub ukarany po czasie (wracasz do domu i widzisz zasikanego buta czy pogryzioną poduszkę – już za późno na karę, pies nie będzie wiedział o co chodzi).

Kolejną potrzebą jest zapewnienie psu towarzystwa, bo psy, to podobnie jak my, zwierzęta stadne. Często sama obecność człowieka obok nie wystarczy. Potrzebna jest aktywna zabawa z psem, pieszczoty, a kiedy pies nudzi się w ciągu dnia pod Twoją nieobecność, warto pomyśleć o świetlicy dla psów lub… drugim psie 🙂 U mnie stadko psiaków żyje w idealnej zgodzie i nigdy żaden z nich się nie nudzi. Co dalej?

Potrzeba szacunku i uznania. W psim wykonaniu jest to po prostu ustalona hierarchia w jego „stadzie”. Bądź dla psa idealnym przewodnikiem – pokaż mu zasady panujące w domu, staraj się wprowadzić w życie zasady szkolenia pozytywnego (unikając kar, nie będziesz nadwyrężać dobrych relacji między Tobą a psem – lepiej więc nagradzać dobre zachowania niż karać złe). Wspieraj psa, szanuj go i staraj się zrozumieć jego zachowania. Kiedy mamy spełnione te wszystkie potrzeby, możemy w końcu przejść do ostatniego punktu, który jest nieodzownym elementem życia szczęśliwego psa.

Potrzeba zabawy i stymulacji umysłowej. Wiesz, że zabawy umysłowe potrafią zmęczyć psa bardziej niż szalone bieganie za piłką? Dodatkowo taka aktywność pomaga uspokoić psa, wyciszyć go, jest doskonałym sposobem radzenia sobie z psem nadpobudliwym oraz zestresowanym. Co dokładnie mam na myśli? Po pierwsze – węszenie. Podczas spacerów pozwalaj psu obwąchiwać nowe kąty, nie ciągnij go na smyczy, kiedy stoi i wącha krzaczek przez kilka minut. Pies przy pomocy węchu poznaje świat i jest to dla niego doskonała rozrywka! To tak jakbyś Ty właścicielu siedział w kinie na bardzo ciekawym seansie! W domu zorganizuj psu zabawy węchowe – ukrywanie przysmaków w różnych zakamarkach domu, zabawki typu „psie łamigłówki” czy mata węchowa to super rozrywka dla pupila. Żucie, gryzienie, lizanie – kolejny bardzo ważny punkt. Są to naturalne zachowania, które pies ma w genach od setek lat. To doskonały sposób na odstresowanie. Kup psiakowi dużą kość lub dużego żwacza, będzie miał radochę na dłuższy czas (nie polecam kości prasowanych, szczególnie końcówek którymi pies może się zadławić lub połknąć). Na końcu, choć niemniej ważna jest potrzeba gonitwy i polowania, która jest mniejsza lub większa w zależności od rasy psa. Jeśli Twój pupil lubi gonić piłeczkę, będzie to dla niego doskonała zabawa. Może woli wyrywać szarpaka? Aportowanie dla wielu psów jest super rozrywką. Tego typu aktywność nie jest zalecana jedynie dla psów nadpobudliwych, w ich przypadku lepiej wyciszać niż „nakręcać” aktywność ruchową – tu lepiej skupić się na węszeniu czy żuciu.

Teraz już wiesz, jakie potrzeby ma Twój pies i jak sprawić, żeby był szczęśliwy!

 

Poprzedni wpis
Agresja u psów – w czym tkwi problem?
Następny wpis
Wakacyjna apteczka dla psa

Komentuj wpis

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *